Na ryby i krótkie wycieczki
Między dużymi kabinowymi łodziami stojącymi przy kei w Augustowie wypatrzyłem otwarto pokładową łupinkę o długości czterech metrów. Zanim wszedłem na pokład, pomyślałem: „Najpierw nas rozjadą, a dopiero potem zauważą”. Na początku obawiałem…